NAZWA KOŁA
Koło Gospodyń Wiejskich ,,WojciechoWIANKI’’ w Wojciechowie
LICZBA CZŁONKÓW
44
ADRES POCZTY TRADYCYJNEJ
Wojciechów 47A, 62-704 Wojciechów
STRONA WWW / SOCIAL MEDIA
Facebook
OSOBA DO KONTAKTU
e-mail: kgw.wojciechow@interia.pl
OPIS KOŁA I NASZE MAŁE SUKCESY

29 maja 2019 roku założyłyśmy wspólnie nasze Koło Gospodyń Wiejskich. Na początku podchodziłyśmy i do siebie i do całego KGW z dużą ostrożnością, delikatnością i dystansem. Zaczęły się kolejne spotkania w świetlicy, na które zaczęłyśmy przychodzić coraz chętniej. Wiele wspólnych rozmów, uśmiechów pozwoliło nam się lepiej poznawać. Jednego dnia przyniosła ciasto Sylwia, innego Kasia, a jedna ze starszych sąsiadek zapraszała do degustacji własnej nalewki. Dużo rozmawiałyśmy, pytałyśmy i poznawałyśmy się wzajemnie. Wymiana doświadczeń życiowych, kulinarnych czy nawet sztuki rękodzieła stała się dla nas przyjemnością. Różnice poglądów i różnica wieku naszych mieszkanek nie była dla nas przeszkodą, a wręcz przeciwnie – to była nauka i jedna z ważnych przesłanek nawiązania tak silnej więzi między naszymi lokalnymi kobietami. Młodsze dziewczyny idące z duchem czasu, pokazywały nam radość płynącą z życia, ale również z technologii XXI wieku, która do tej pory nas trochę przerażała. Tradycją i opowieściami z przeszłości napajały nas seniorki KGW. Uczyły nas, że ważne jest to co teraz, to co innowacyjne i przyszłościowe, jednak nigdy żadna z nas nie może zapomnieć o przeszłości, tradycji i korzeniach rodzinnych czy lokalnych.

Mamy dużo marzeń, pomysłów i wierzymy, że to się uda. Remont kuchni w świetlicy, powstanie prawdziwej spiżarni, gdzie będą przetwory, soki, wszystko przez nas wspólnie przygotowane z owoców i warzyw z naszych ogrodów. Będziemy uczyć nasze dzieci jak jeść zdrowo, jak można zrobić coś pysznego z tego co mamy. Szkolenia, warsztaty, w przyszłości będziemy prawdziwymi społecznikami i aktywistami. Będziemy pomagać słabszym i potrzebującym, ale będziemy też śpiewać i biesiadować nocami. W końcu jesteśmy i do tańca i do różańca. Szalone i uśmiechnięte, kiedy trzeba poważne i zorganizowane. Jesteśmy tak różne, a zarazem wiąże nas tak wiele. Wojciechowianki, w okolicy już nas znają i do nas się uśmiechają. Gdy trzeba wchodzimy jednymi drzwiami, wypchnięte kroczymy w następne. Dla nas nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko trudne do zrealizowania, ale wyzwanie trzeba podjąć, dla swojego spokoju duszy…